Ja bym się wstydził jakby, niewierzący znał lepiej moją świętą księgę. Macie tylko jeden problem. Boicie się przeczytać, bo wiecie że przestaniecie wierzyć, i że będziecie musieli przyznać, że przez lata byliście oszukiwani. Spokojnie, przeżyliście informacje, że nie ma Mikołaja, przeżyjecie i uświadomienie sobie, że Jezus i Bóg to taka sama bajka. Nic wam się nie stanie i od razu będziecie lepszymi ludźmi, bo przestaniecie patrzeć z pogardą na kobiety, homoseksualistów, ludzi innych wyznań. Jeszcze nie spotkałem ateisty, który by żałował albo który byłby gorszy po tym jak stał się ateistą.
Napisany przez ~racjonalny=ateista!, 02.09.2011 17:03
Najnowsze komentarze