Co do praw wszechświata. To nie są prawa w normalnym potocznym rozumieniu! To nie jest coś co zostało ustalone. "Prawami" fizycy nazywają zasady jakimi rządzi się nasz wszechświat, ale jednocześnie mówią, że możliwy byłby wszechświat na innych zasadach. Nie byłby taki sam jak nasz, ale by był. Do są ZASADY/mechanizmy odkryte, ale nie ma najmniejszego dowodu, że ktoś je ustanowił. To, że coś działa w dany sposób nie znaczy, że zostało tak zaprogramowane. Na plażach świata są mury z pływających drzew. Zaplątane i skomplikowane nie mają celu, zasad tworzenia ... ale istnieją. Zupełnie z przypadku! Prawa stanowione przez ustawodawcę to co innego niż "prawa natury". Lew nie jest ani moralny ani niemoralny jest po prostu wynikiem w ewolucji tak jak my. Z tym że my należymy do gatunku jak na razie najlepiej rozwiniętego. Małpy posługujące się językiem migowym/pojedynczymi słowami ( i inne zwierzęta) pokazują, że nie jesteśmy aż tak wyjątkowi. Tylko trochę bardziej. Było co najmniej 4 gatunki "człekokształtnych", z których zostaliśmy tylko my, a w pewnym momencie było nas mniej jak 30 tysięcy, co oznacza, że prawie wyginęliśmy jak 99% gatunków które istniały na naszej planecie od początku. No to się nazywa plan :)
Napisany przez ~racjonalny=ateista!, 02.09.2011 12:17
Najnowsze komentarze