To wstyd, żeby na wsiach były większe zakłady niż w stolicy powiatu... Efekt jest taki, że tak naprawdę na budżet powiatu pracuje cała okolica, a inwestycje w drogi z powiatowych pieniędzy robi się tylko w Wodzisławiu. Uważam, że budżet powiatu powinien być podzielony, a stolica powiatu wyłączona z tego. Inaczej Wodzisław zje wszystkim całość kasy nawet jeśli w Czyżowicach powstanie fabryka w której zatrudnienie znajdzie 500 osób!
Napisany przez ~do Odry Wodzislaw, 27.08.2011 20:31
Najnowsze komentarze