Niestety , oto raciborski grajdoł w pełnej okazałości. Gmina będąc jedynym właścicielem kamienic w której znajdowały się mieszkania komunalne nie dbała o nie, później sukcesywnie zaczęła sprzedawać mieszkania najemcom. Wprawdzie najemcy dostawali przy wykupie mieszkań od gminy upusty, ale teraz muszą spore sumy wyłożyć aby wyremontować zrujnowane przez lata kamienice. Jednak to nie jedyny problem z jakim muszą borykać się wspólnoty, drugi to taki, że nasz prezydent blokuje wspólnotom remonty i nie godzi się na postawienie rusztowania - budynek gmina sprzedała po obrysie. Mieszkam w takiej kamienicy w centrum miasta, tynk się sypie, spadają dachówki z dachu . Wspólnota chce wyremontować, ale nie może przystąpić do prac bo pan prezydent już od 2 miesięcy nie zdołał wydać pozwolenia na chwilowe zajęcie terenu gminnego. Wspólnota wyraziła nawet zgodę na dzierżawę terenu ale niestety prezydent ma tak nieudolnych niektórych urzędników, że sprawa przedłuża się a kamienica w centrum miasta straszy. W innych miastach prezydenci zachęcają wspólnoty do remontów poprzez bonusy w postaci zwolnień z podatku od nieruchomości itp. Raciborski prezydent zamiast zachęcać i pomagać to szantażuje wspólnoty, o tym można przeczytać na portalu ogólnopolskich zarządców. www.zarzadca.pl Jeszcze parę lat takiej polityki a kamienice same się rozsypią, wstyd i żenada
Napisany przez ~Raciborek, 28.07.2011 21:13
Najnowsze komentarze