do poprzednika .-To że synek słabo po ślunsku poradzi, to nie znaczy że możesz po nim jechać. Może łon je yno w połowie hanys i to z strony fotra, kaj muter z nim po gorolsku godała. Ważne że synek sie staro po śląsku łozprawiać . Też bych cie mógł gorolem nazwaćl, bo rychtyk sie pisze Ślůnsk a dokładnie Gůrny Ślůnsk. A od Powstańców sie odpiernicz, bo nawet żeś im szczewików wypucować nimać godzien. Keby nie powstańcy, to autonomii przed wojną by nie było, bo byś do Niemiec należoł i mioł być zakozane godać po ślunsku, bo Nimce to wszystkim germanizwowali. Możesz być za autonomią, twoja sprawa i twoi poglądy. Ale do pierona jasnego nie pluj na swoich przodków, co krew ta gleba zlywali i walczyli o to, żebyś mógł godać po śląsku a nie po Niemiecku. Mój pra-pradziadek też proł się w powstaniach,a był hanys z dziada pradziada i po Polsku nie poradził godać, a po Niemiecku godoł.
Napisany przez ~Powstaniec Śląski, 28.07.2011 17:06
Najnowsze komentarze