Siedziałem na trybunach i potwierdzam..bramkarz Rafako aż się palił do gry. Pytał się trenera Unii czy może wejść. Następnie kierownik z Rafako rozmawiał z trenerem Rafako a on kategorycznie powiedział,że nie ma mowy. Tak się leczy kompleksy Panowie z RAFAKO. Nikt tutaj nie płacze z powodu przegranej Unii w sparingu tylko komentuje głupie zachowanie trenera oraz brutalne zagrania zawodników Rafako. Rafako zawsze napinało się w necie. Wygrana, czy przegrana w sparingu nic nie mówi. Gra się sparingi by coś sprawdzić, wypróbować itp. Trener Rafako próbował: ZA WSZELKĄ CENĘ WYGRAĆ BY ZALECZYĆ KOMPLEKSY SWOJE I SWOJEJ DRUŻYNY. KOLEJNY RAZ UDOWODNIŁ ŻE ZAWODNICY W JEGO KLUBIE MUSZĄ NABIERAĆ DOŚWIADCZENIA W POSTACI OGLĄDANIA MECZU Z BOKU A NIE CZYNNYM UDZIALE W NIM. Wracając do podziękowań!!! To trener Unii prosił zawodników by podziękowali i zachowali trochę kultury. Zawodnicy Rafako nawet po każdym brutalnym zagraniu nie przepraszali zawodników zwijających się z bólu tylko mieli do sędziego pretensje,że wyrzycił ich z boiska lub odgwizdał faul.
Napisany przez ~Podpisz się..., 28.07.2011 11:27
Najnowsze komentarze