Dziwię się postawie trenera, który w identyczny sposób jak w okresie zimowym dał pograć tylko 2 zawodnikom a kolejnych 5 siedziało na ławce. W sytuacji gdy bramkarza odwiozła karetka nawet nie zaproponował trenerowi Unii by jego bramkarz stanął w bramce a sam go trzymał na ławce (o ile to można nazwać ławką bo usiadł między kibicami na trybunach) nie dając szansy zawodnikowi nawet 1 min. Czysto gentelmenskie zachowanie wobec kolegi, bo zapewne z nim Pan grał!! Panie Grabiniok,kiedy Pan chce ograć swoich zawodników by czegoś się nauczyli? Patrząc jak na wiosnę z ławki rezerwowej? Tutaj na szczęście mieli krótki wyjazd ale na wiosnę jechali 30 km by pooglądać sparing.
Napisany przez ~xxx, 28.07.2011 09:05
Najnowsze komentarze