Zamiast orderu proponuje "Złotą kiecę" - dla zasłużonej obywatelki miasta. Taka laureatka będzie se mogła chodzić cały rok w tej kiecy bo to bedzie kieca "przechodnia". W następnym roku dostanie ją inna zasłużona mieszkanka. Moim zdaniem miasta nie stać na więcej "Złotych kiec". Dla zasłużonego obywatela mogły by być "Złote ogrodniczki". Zasady przyznawania te same.
Napisany przez ~do szaletu, 26.07.2011 11:25
Najnowsze komentarze