Zrozumiałem to:"bez odbioru". Koniec pracy, biurko posprzątane, tydzień zaliczony. Co do określenia mnie jako komucha. Być może z własnego doświadczenia, doświadczeń bliskich i znajomych, posiadasz wiedzę o tym, że jak jest komunizm to trzeba być komunistą. Chyba ktoś ciebie nauczył, że jak była okupacja to trzeba być niemieckim faszystą . Oceniając w ten sposób kogokolwiek, wykazujesz niski poziom intelektualny, wlaśnie na poziomie partii J.Kaczyńskiego, jego pretorian i rydzykowego radyja. Jeżeli nie zrozumiałeś nic o przekazywaniu wiedzy młodszym, przygotowywaniu ich do pracy publicznej, nic do ciebie nie dotarło o wymianie pokoleniowej, to odnoszę wrażenie że "swińskie komunistyczne koryto" pasuje do ciebie jak ulał! Przeżyłem MO, ZOMO, ORMO i SB, preżyję i takich jak ty. Oni także nie posiedali żadnych argumentów. Jedyną bronią była przemoc, strach i poniżanie. Ja się na to uodporniłem, ty jednak uważaj bo ci może odbić. Chyba że już za późno!
Napisany przez ~do gówniarskiej persony, 15.07.2011 15:52
Najnowsze komentarze