Polak jest głupi. Patrzy przez pryzmat zawiści. Nienawidzi tych, którzy mają lepiej od niego. W tym przypadku zawiść przesłoniła u pana radnego (i u poniżej komentujących) rzecz najważniejszą: otóż istotą sprawy jest dobro kierowanej firmy, tudzież jednostki samorządowej. Sadzanie na takich stanowiskach ludzi niedoświadczonych, młokosów to głupota/nieodpowiedzialność. Sztukę dobrego menadżerstwa nie wynosi się ze szkoły. To coś trzeba mieć we krwi, a potem latami szlifować na kolejnych szczeblach kariery. Reasumując: nie jest istotne, jakie ma dochody szef, czy pobiera dodatkowo emeryturę itd. Ważne jest, jak wygląda kondycja zarządzanej przez niego firmy. A pan radny, jako najmłodszy, wykazał się cechą szczególną - gówniarstwem...
Napisany przez ~persona, 15.07.2011 09:49
Najnowsze komentarze