Dobra niech dworzec zniknie ale niech go nie zastąpi kolejne paskudztwo. A co do wstydu przed znajomymi to w ogóle od przystanku na Rybnickiej do przejazdu kolejowego w kierunku Chałupek to naprawdę jedna wielka wiocha się zrobiła... ziemniaki sprzedają koło Klockiewicza, koło dworca puste domy, ruiny po dawnej fabryce niedaleko Bill. Po prostu masakrycznie...
Napisany przez ~Manta do prośby, 12.07.2011 11:36
Najnowsze komentarze