Jak już to olała PJN. Jeszcze kilka dni wcześniej mówiła Olejnikowej że jako kapitan statku "PJN" zejdzie z mostka ostatnia. Daleko mi do fascynacji PO czy PiS, ale jakieś zasady i zwyczaje w polityce powinny obowiązywać. W przeciwnym wypadku czeka nas wolna amerykanka i brak odpowiedzialności za słowa. Zreszta takie "standarty" że mówić przed wyborami można wszystko byle wygrac a potem się zobaczy - próbują wporwadzać w życie nasi lokalni wodzowie.
Napisany przez ~UPR, 08.07.2011 09:20
Najnowsze komentarze