Tak tak, w ogóle nie mam pojęcia jak jest ;). Tak, na pieniądzach tylko. Pewnie go do tego jeszcze namówili ;). Mateusz był człowiekiem dorosłym, w pełni odpowiedzialnym za to co robi, i nie ma co obarczać winą wszystkich z nim spokrewnionych. Szczerze potępiam jego czyn ale współczuję przeżyć jego najbliższym. ~beti -jeżeli 'wszystkich obgadywałaa na siebie nie patrzą'(swoją drogą bardzo gramatyczna wypowiedź) to co Ty robisz w tej chwili? Czy jesteście w stu procentach pewni, że w obecnej chwili Wasi rodzice mają całkowity wpływ na to co robicie? I za wasze złe czyny można ich obarczyć winą? Głowę daję że nie:). PS. Szatana naprawdę znałem bardzo dobrze, ale nigdy bym się nie spodziewał po nim czegoś tak okrutnego. A swoją drogą, rodzic chyba najmniej zna swoje dziecko:). Pozdrawiam ; - )
Napisany przez ~młotek, 03.07.2011 19:28
Najnowsze komentarze