Maxiu, też mi ten przykład z tej wsi przyszedł na myśl. Właśnie dlatego muszę nerwy trzymać na wodzy, żebym nie miał kłopotów przez takich meneli tak jak ci z tej wsi, tym bardziej że mnie unikają. Jednak damska część mojej rodziny boi się tam sama chodzić w te miejsca, wiec muszę po nich wychodzić na przystanek, albo iść do sklepu, bo moja damska część rodziny sama nie wychodzi w to miejsce. Policja nic nie robi, a mnie nie zaczepiają i nie mogę zastosować obrony koniecznej. Wszyscy o tym problemie wiedzą a nikt nic nie robi. Zastanawiam się tylko po cholerę w Pszowie ta Policja, czy nie lepiej by ją zlikwidować? Przynajmniej więcej kasy było by w budżecie na inwestycje, a czy Policja jest czy ją nie ma to w Pszowie i tak bez różnicy, Więc z likwidacją Policji w Pszowie uważam za dobry pomysł.PS: Nie dawno temu to znaleziono jakiegoś trupa na tym przystanku, był jednym z meneli, dzień wcześniej tam wieczorem pili a rano gościu już był sztywny. Pszów to naprawdę dziki zachód.......
Napisany przez ~glaca, 26.06.2011 16:32
Najnowsze komentarze