Ludzie... Kazdy który pisze tutaj w komentarzeu " pewnie" , "mysle", " musieli cos tam..." i wyraza swoje przypuszczenia niech sie lepiej zamknie. Szczegolnie CI którzy ich nie znali... Byli jacy byli... teraz juz ich nie ma... Szkoda chlopakow bo mlodzi byli i jeszcze duzo mogli zmienic... Teraz pozostal zal w rodzinie... Bartek mial wiele rodzenstwa... Miał malutkiego brata ktory nie bedzie go nawet pamietal... Adrian... Byl milym chlopakiem... Oboje mieli takich których kochali i nie chcieli opuszczac ale widocznie Bóg wybral inaczej... Tutaj ktos sie wypowiadal ze widzial jak pili i wsiadali do tego bmw... Dlaczego nie zareagowales? Nie obwiniajcie nikogo...A juz napewno nie rodzicow... Co oni mogli zrobic? Pomyslcie... Macie ponad 22 lata i rodzic Wam mowi:" Wez nie jedz nigdzie" co zrobicie? Znalam ich i smutek czuje do teraz... Zle zrobili ze jechali po pijaku i sie nie zatrzymali... Ale coz... Zaplacili za to... dobrze ze tylko oni a nie ktos dodatkowy... to nie zmienia faktu ze nalezy sie za nich pomodlic... wie ktos kto jechal za kierowca? Bartek czy Banan? Kiedy pogrzeby? [*] Spoczywaj w pokoju Bartek [*] Spoczywaj w pokoju Adrian Wyrazywspolczucia dla rodzin i znajomych
Napisany przez ~Mieszkanka Syryni, 24.06.2011 21:47
Najnowsze komentarze