Wszystko dlatego, że społeczeństwo w gminie Mszana jest niestety mało obywatelskie. 10 lat temu gazety pisały, że wójt Grzegoszczyk zataił przed ludźmi inny przebieg A1, bo mieszkańcom mówił, że jest po staremu - ludzie milczeli. Gazety pisały, że stara szkoła w Połomi nie jest zabytkiem wpisanym na listę, poprzedni wójt zaprzeczał - ludzie milczeli. Gazety pisały, że budynek UG w Mszanie w porównaniu z innymi kosztuje krocie, radni milczeli, wójt zaprzeczał mając po swojej stronie komisję rewizyjną. Długo by tak wymieniać, podobnych incydentów z nowym wójtem na razie nie znam, bo odciąłem się całkowicie od samorządu. Najbardziej przerażał mnie fakt, że nikt z radnych nie poparł gazet, nikt słowem się nawet nie odezwał, wręcz przeciwnie. Tu nawet nie chodzi o radnego A.W. ale o innych tak samo. Osobiście zawsze uważałem, że mamy gorszych radnych niż jakiegokolwiek wójta, bo nie dość że radni nie znają ustawy samorządowej to ich działania przypominają dreptanie w miejscu
Napisany przez ~zniychyncony Połomiok, 13.06.2011 16:46
Najnowsze komentarze