na szczęście w niedzielę nie będzie padać i około tysiąca osób przyjdzie spędzić to niedzielne popołudnie wśród znajomych (bo ich mają), słuchając i doceniając tych, którzy będą się dla nich produkować, a malkontenci dalej nic nie robiąc poza pluciem jadem, spędzą ten dzień - jak zwykle - dopieprzając się do tych lub owych :) oczywiście - na imprezie ich nie będzie, ale to nie znaczy, że nie skomentują owej jeszcze tego samego wieczora :) uwielbiam Was drodzy współmieszkańcy mojej gminy, krytycy wszelkiej maści, znawcy wszystkiego i kompetentni w każdej dziedzinie ;)
Napisany przez ~placze nad wami, 27.05.2011 18:01
Najnowsze komentarze