Powyższy artykuł stawia w bardzo złym świetle wiele osób które przyczyniły sie do opracowania listy placówek oświatowych wytypowanych na początku tego roku do likwidacji. 1) Prezydenta, na którego polecenie powstała i pracowała komisja oświatowa) 2) Kierownictwo tej komisji, oraz osoby które określiły dane wyjsciowe do analizy (dane demograficzne, prognozowane potrzeby miejsc w przedszkolach, wpływ przyjęć 6-cio latków do szkół na sytuacje w tych placówkach) 3) Członków tej komisji którzy mówiąc kolokwialnie nie przyłożyli się do pracy. Czy naprawdę nie ma nikogo kto mógłby poznać zawartość (całą) protokołu z prac w/w komisji? Pracowała przez rok za pieniądze podatników i wyprodukowała takiego gniota, którego na szczęście dla dobra dzieci nie udało się zrealizować. A już szczytem chamstwa jest zwalnianie pracowników w różnych instytucjach finansowanych przez miasto i wmawianie zwalnianym że jest to spowodowane zablokowaniem przez Rodziców likwidacji szkół i przedszkoli.
Napisany przez ~obserwator, 16.05.2011 09:20
Najnowsze komentarze