Ja zawsze uważałem, że zarówno katolicyzm robi wodę z mózgu ludziom i uczy różnych bzdur jak chociażby kult świętych, spowiedź uszna czy wiara w czyściec i odpusty ale świadkowie Jehowy którzy nie przetaczają krwi i wyznaczają sobie różne daty z proroctwami które po prostu źle interpretują też mają źle w głowach. Po prostu mądry człowiek szuka innej drogi - ani nie szerokiej prowadzącej na zatracenie którą idzie zepsuty i niereformowalny kościół katolicki, z drugiej strony wystrzega się szaleńców typu ŚJ. Najbardziej przechlapane mają księża, biskupi, kardynałowie, papież i strasi zboru ŚJ - nie tylko że sami nie chcą wejść do Bożego Królestwa to jeszcze zamykają drzwi dla owieczek które mieli prowadzić.
Napisany przez ~Wyśrodkowany do katoliczki, 14.05.2011 21:33
Najnowsze komentarze