ludzie się przyzwyczaili, że korzystają z podwórka i nie muszą płacić za jego utrzymanie więc ciężko im teraz jest się przestawić na płacenie a z tego co wiem to Pan Paszkowski nie miesza na tym podwórku (tylko na drugim końcu ulicy stalmacha) więc o co mu chodzi. no chyba, że lubi się chłop wczuć w sytuację ludzi którzy nie potrafią sami zawalczyć o swoje - społecznik taki, zasadniczo.
Napisany przez ~somsiad, 13.05.2011 22:27
Najnowsze komentarze