I to szczera prawda. Pamiętam jak połowa pracowników spółdzielni mieszkaniowej w noc przed ciszą wyborczą jeździła i zaklejała wszystkie słupy ogłoszeniowe plakatami swego Pana i Władcy Tadeusza. To jest chore. Grupa dorosłych i myślących (mam nadzieję) ludzi trzymana jest na łańcuszku jednego oligarchy. Dziwię się, że mogą sobie ci ludzie jeszcze spojrzeć w oczy stojąc rano przed lustrem.
Napisany przez ~nergal, 07.05.2011 14:12
Najnowsze komentarze