Oświadczenie kupy się nie trzyma, jest bez logiki, nic z niczego nie wynika. To, że tej pani nie wywalili, że była (we własnej opinii?) pracownikiem solidnym, rzetelnym i kulturalnym, nie świadczy o tym, że ta pani uczennicy nie uderzyła ani nie obraziła. O tym mogą zaświadczyć dowody, a nie przeszłość tej pani. W prezentowanym oświadczeniu ta pani stawia się w roli ofiary, zamiast poczekać na rozwiązanie problemu przez odpowiednie instytucje. Socjotechniczna amatorszczyzna, która może przeszłaby jako wypracowanie pierwszoklasisty na ocenę dostateczną.
Napisany przez ~Retoryk, 18.04.2011 12:43
Najnowsze komentarze