panie Rychlik, panie radny, co z tym chodnikiem na ul. Pszowskiej?, co z tym parkiem?, czyżby pan tylko samochodem jeżdził !!!! Pan nie ma poczucia estetyki, nie brudzi sobie pańska żona butów, jak idzie tym chodnikiem do kościoła, bo ja tak. Zagrabcie te liście, zróbcie coś z tym parkiem, święta nadchodzą. Nie brać pieniędzy, tylko za siedzenie na stołkach. Nie wstyd panu i pani Kalinowskiej, że ul. Pszowska tak wygląda. Niech pan podniesie głowę i zobaczy te suche konary na tych suchych drzewach, które wiszą nad głowami przechodniów. Drzewa już drugi rok są zaznaczone do wycięcia, dalej stoją, zagrażając przechodzącym ludziom. Was to widocznie mało obchodzi, nie interesuje wcale, ale jakby tam wisiały, albo leżały pieniądze, to te wasze głowy by widziały, obracały by się w koło. Radni, co nic nie widzą, tylko kasa.
Napisany przez ~mieszkanka ul. Pszowskiej, 01.04.2011 16:21
Najnowsze komentarze