Ja nikogo nie opluwam. Demokrację rozumiem jako rządy mieszkańców przez swoich przedstawicieli. Niważne czy koalicja czy opozycja. Powinna być współpraca. Po wczorajszych obradach takiej współpracy nie zauważyłem. Natomiast zauważyłem coś innego, traktowanie opozycji, a tym samym ich wyborców jako zbędnego elementu. To bardzo źle wróży!
Napisany przez ~R.Zalewski, 03.12.2010 22:10
Najnowsze komentarze