Pociągami jeździmy taniej

Zgodnie z nowym rozkładem jazdy Koleje Śląskie uruchamiają dziennie 629 pociągów (obecnie jest ich 480). Pojawiły się też pociągi łączące skrajne części województwa m.in. Racibórz – Częstochowa (przez Rybnik). Więcej pociągów pojawiło się na linii Katowice – Bielsko-Biała. Co godzinę będą kursowały pociągi na linii Katowice – Rybnik. Atrakcyjnie wyglądają również ceny biletów w pociągach Kolei Śląskich, które mają być tańsze niż w Przewozach Regionalnych. – Dopłata za wydanie biletu w pociągu będzie doliczana tylko w przypadku, gdy pasażer wsiada na stacji, gdzie jest czynna kasa biletowa – mówi Adam Warzecha, rzecznik prasowy Kolei Śląskich.

Pociągi Kolei Śląskich, spółki należącej do województwa śląskiego, po raz pierwszy wyjechały na tory w październiku 2011 roku.

Najpierw na trasie Gliwice – Katowice – Częstochowa. Potem sukcesywnie przejmowały kolejne linie, by wreszcie przejąć transport kolejowy w regionie. Rozkład przygotowany przez Koleje Śląskie to jeden z dwóch nowych regionalnych rozkładów, obok nowego rozkładu Kolei Mazowieckich, w których liczba połączeń nie zmniejszyła się, ale została powiększona. Zgodnie z nowym rozkładem jazdy Koleje Śląskie uruchamiają dziennie 629 pociągów (obecnie jest ich 480). Na głównych liniach pociągi kursują w takcie (czyli w stałych odstępach czasowych). Na linii Gliwice–Częstochowa przybyło pociągów przyspieszonych. Na tej trasie 30-minutowy takt obejmie odcinek Katowice–Dąbrowa Górnicza–Ząbkowice. Pojawiły się też pociągi łączące skrajne części województwa m.in. Racibórz–Częstochowa (przez Rybnik) i Zwardoń–Żywiec–Częstochowa. Więcej pociągów pojawiło się na linii Katowice–Bielsko-Biała. Uruchomionych na niej zostało więcej pociągów, kursujących co 30 minut w godzinach szczytu i co godzinę poza nimi. Co godzinę będą kursowały pociągi na linii Katowice–Rybnik. Atrakcyjnie wyglądają również ceny biletów w pociągach Kolei Śląskich, które mają być tańsze niż w Przewozach Regionalnych. Spółka zadbała o to, aby bilety były dostępne w sklepach w pobliżu dworców, gdzie nie ma czynnej kasy. – Miejscowości, w których nie ma czynnej kasy na dworcu (mimo funkcjonowania punktu ajencyjnego) traktowane są jako miejscowości bez możliwości zakupu biletu. To oznacza, że w bilet można się zaopatrzyć już w pociągu, bez jakiejkolwiek dopłaty. Dopłata za wydanie biletu w pociągu będzie doliczana tylko w przypadku, gdy pasażer (np. przez brak czasu) wsiada na stacji, gdzie jest czynna kasa biletowa – mówi Adam Warzecha, rzecznik prasowy Kolei Śląskich.

(acz)

W naszym regionie bilety poza czynnymi kasami na dworcach można kupić w następujących punktach:

Czerwionka, ul. Kolejowa SKLEP CHEMICZNY (OSIEDLE  JANA  PAWŁA II), godziny otwarcia: pn–pt 8.00–16.00, sob 8.00–13.00, nd nieczynne

Leszczyny, ul. Broniewskiego 13, KIOSK, godziny otwarcia: pn–pt 6.00–17.00, so 7.00–13.00, nd nieczynne