Posypią się kary – Koniec samowolki w parkowaniu na chodnikach

Problem z parkowaniem „na wariata” rozwiązałoby ustawienie na chodnikach słupków antyparkingowych. Niestety ze względu na szerokość trotuarów pomysł nie jest możliwy do zrealizowania. W tej sytuacji pozostaje straż miejska. – Jak kiedyś zauważył jeden z kolegów radnych, strażnicy miejscy pełnią rolę nauczycieli, bo zamiast karać winnych – pouczają. Czas z tym skończyć. Jeżeli będą widoczni, zaczną nakładać sankcje karne i będą je egzekwować, kierowcy w końcu nabiorą do straży miejskiej respektu – stwierdza Marek Paluch. No i kierowcy mają przechlapane, bo szef czerwioneckich Adam Reniszak obiecał, że funkcjonariusze wezmą ich na celownik. Skończą się pouczenia, a zaczną sypać się mandaty.

(MS)