środa, 25 grudnia 2024

imieniny: Anastazji, Piotra, Eugenii

RSS

Zaskakują i szokują

04.12.2007 00:00
W minionym tygodniu rybnicka Rada Miasta uchwaliła nowe podatki od nieruchomości. W górę poszły niemal wszystkie opłaty poza dwoma wyjątkami. Propozycje prezydenta wywołały spore poruszenie, a opozycyjnych radnych wręcz zszokowały. – To terapia skokowo-szokowa dla mieszkańców – stwierdzili radni PO. – To raczej dynamiczna polityka podatkowa naszego miasta – wyjaśniał prezydent Adam Fudali.

Podatki od nieruchomości na przyszły rok uchwalone. Zaskakujące obniżki i podwyżki niektórych stawek zaskoczyły część radnych.

W górę poszły niemal wszystkie podatki poza dwoma wyjątkami. Podobnie jak w roku ubiegłym za tzw. „budowle pozostałe” będziemy płacić 2 proc. ich wartości. Obniżono natomiast, i to niemal o połowę, podatek od budowli służących do odprowadzania i oczyszczania ścieków. Właśnie ta ostatnia pozycja wywołała największe poruszenie na sali. Dwa lata temu radni uchwalili stawkę podatku od tego obiektów na poziomie 0,1 proc. a rok później podwyższono ją do 1,75 proc. – Stawki zaproponowane przez pana prezydenta w pewnym stopniu mnie zdziwiły i zaszokowały. Dziś znów obniżamy stawki podatku czy za rok znów będziemy je podwyższać o 100 procent? – pytał prezydenta Franciszek Kurpanik, radny z ramienia Platformy Obywatelskiej.

Dynamika podatnika

W odpowiedzi prezydent wyciągnął tabele porównawcze, obrazujące stawki w innych miastach Polski, wielkością zbliżone do Rybnika. – Zanim zaproponowałem państwu te stawki podatku, konsultowałem to z pracownikami Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji i mogę wszystkich uspokoić, że ceny za odbiór ścieków z gospodarstw domowych oraz za dostarczaną wodę na rok 2008 pozostaną bez zmian. Dlaczego taka terapia skokowo-szokowa? To po prostu dynamiczna polityka podatkowa naszego miasta – odpowiadał prezydent Adam Fudali.

Koszula bliższa cialu

Prezydent tłumaczył również, że w latach poprzednich do kanalizacji nie podłączało się tylu mieszkańców, co dziś. Niższe podatki mają więc zachęcać do podłączenia. To jednak nie przekonało radnych PO. W imieniu klubu radnych Platformy Piotr Kuczera zaapelował do prezydenta, aby ogłosił przerwę i ponownie rozpatrzył swoje propozycje stawek podatkowych na przyszły rok. Zdaniem opozycji prezydent w swoich propozycjach podatkowych jest nieprzewidywalny, a i reszta podatków, poza tymi od ścieków, poszła za bardzo w górę.

– Proponowane stopy wzrostu części podatków są zbyt duże w stosunku do wskaźnika inflacji – argumentował Piotr Kuczera. – Niewielka utrata dochodów miasta w skali roku, nie jest warta utraty poczucia przewidywalności podatkowej Rady Miasta i prezydenta. Wcześniejsza polityka braku podwyżek w okresie przedwyborczym oraz podwyższania podatków po wyborach powinna wreszcie zostać odłożona do lamusa. Przypominamy, że w ubiegłym roku podczas głosowania nad stawkami podatkowymi, PiS był zdecydowanie przeciw wyższym stawkom zaproponowanym przez prezydenta. Dziś jest inaczej, wszak koszula bliższa ciału – skwitował na koniec Kuczera.

Lanie wody i kanalizacja

Radni Platformy mówili wprost, że taka obniżka stawek w sprawie kanalizacji to nic innego jak ukłon w stronę rybnickiego PWiK. Taka obniżka powinna generować obniżenie cen wody i odprowadzania ścieków. – Jak wyjaśnia prezydent, nie mamy co liczyć na podwyżkę. Teraz zachęcają ludzi do podłączania się do kanalizacji, by za rok znów podnieść podatek. To oszukańcza polityka – komentował w przerwie na gorąco poczynania opozycji Franciszek Kurpanik. Jak się można było spodziewać, przerwa nie przyniosła żadnych zmian. – Trochę to dziwnie wygląda, obniżamy stawki, by utrzymać cenę zrzutu nieczystości na tym samym poziomie. Czy nie można by było pozostać przy starych stawkach za budowle związane z wodą i kanalizacją? Jesteśmy każdego roku zaskakiwani podatkami i budżetem. Chcielibyśmy wiedzieć, czego się spodziewać w nadchodzącym roku – analizował Stanisław Stajer, jedyny niezależny radny w rybnickiej radzie. Henryk Cebula (PiS) udowadniał, że podatki są w pewien sposób przewidywalne, bo rosną co roku o bardzo małą kwotę. Podobnego zdania był klub Bloku Samorządowego Rybnik. – Korygujemy co roku podatki w górę, aby nie było potem szoku i zaskoczenia. Dyskutując o podatkach musimy brać pod uwagę budżet. Niech opozycja ściągnie do miasta odpowiednie dotacje oświatowe, to podatki zostaną na tym samym poziomie – ripostował Kazimierz Salamon (BSR).

Najważniejsze stawki podatku od nieruchomości na rok 2008 wynoszą:

  • Od budynków mieszkalnych – 0,57 zł za m. kw.
  • Od budynków związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – 18,80 zł za m. kw.
  • Od budynków gospodarczych – 4 zł za m. kw.
  • Od budowli służących do odprowadzania i oczyszczania ścieków komunalnych – 0,8 proc ich wartości
  • Od gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – 0,7 zł za m. kw.

Adrian Czarnota

  • Numer: 49 (56)
  • Data wydania: 04.12.07