Sobota, 23 listopada 2024

imieniny: Adeli, Klemensa, Orestesa

RSS

Kolorowy marsz z Homokomandem, Babcią Kasią i wiceprezydent Kalinowską

19.10.2021 00:00 red.

W sobotę, 16 października ulicami miasta przeszedł I Wodzisławski Marsz Równości, posiłkowany gośćmi spoza miasta.

WODZISŁAW ŚL. Marsz równości wystartował i zakończył się na płycie wodzisławskiego Rynku. Przyciągnął do centrum miasta zarówno osoby chcące wziąć udział w pokojowej manifestacji, jak i jej przeciwników. Na Rynku zebrała się kilkunastoosobowa grupa odmawiająca różaniec oraz grupa mężczyzn, którzy co jakiś czas rzucali wyzwiskami w stronę kolorowego tłumu. Emocje wzrosły w momencie, gdy uczestnicy marszu zaczęli malować farbą kredową na płycie rynku flagę w barwach LGBT. Z tęczowymi parasolkami oraz flagami marsz, w którym udział wzięło około 150 osób, ruszył ulicami miasta. Kolorowa parada przy dźwiękach muzyki przeszła od Rynku w stronę WCK, ul. 26 Marca w stronę dawnego Gimnazjum nr 2, przeszła koło szpitala i ul. Radlińską zawinęła na Rynek. Wzbudzała spore zainteresowanie – ludzie wychodzili na balkony oraz zerkali z okien swoich mieszkań zaciekawieni tym, co się dzieje.

W marszu udział wzięły zarówno młodsze, jak i osoby starsze. Obecna była słynna Babcia Kasia, czyli znana z uczestnictwa w tego typu wydarzeniach aktywistka Katarzyna A., skazana kilka dni temu przez sąd w Warszawie na prace społeczne po tym, jak w marcu tego roku naruszyła nietykalność cielesną dwóch policjantów (jak podało radio RFM FM, kopnęła jednego, odepchnęła drugiego – wyrok jest nieprawomocny).

Szeregi marszu zasiliło też Homokomando, którego członkowie sami nazywają swoją organizację gejowską drużyną sportową. Nie zabrało jednak i lokalnych aktywistów, organizatorów Marszu, którzy do udziału zachęcali słowami: „Dość homofobii! Dość rasizmu! Dość ksenofobii! Dość antysemityzmu! Dość szowinizmu gatunkowego! Każdy inny, wszyscy równi”. Obecna była też Izabela Kalinowska, wiceprezydent Wodzisławia oraz poseł Maciej Kopiec. Nie zabrakło nauczycieli czy rodziców dzieci LGBT, którzy swoją obecnością dali wyraz wsparcia swoim pociechom.

Policja oceniła wydarzenia jako spokojne. Nie doszło do żadnych zamieszek, nie było awantur, jedynie utarczki słowne na samym początku, gdy marsz się formował. Kilka osób wylegitymowano, między innymi za malowanie tęczy zmywalnymi farbami.

AgaKa, (art)

  • Numer: 42 (1091)
  • Data wydania: 19.10.21
Czytaj e-gazetę