Od lipca wzrost wynagrodzeń w JSW

Nowa prezes JSW Barbara Piontek skierowała do pracowników spółki specjalny apel, w którym wspomniała o ostatnio podpisanych gwarancjach pracowniczych na 10 lat, planach zmian legislacyjnych w sprawie służby ratowników górniczych w szpitalach covidowych. Zapowiedziała także podwyżkę inflacyjną. – Pamiętajcie o tym, że drzwi moje i całego zarządu są dla Państwa otwarte, że jesteśmy do Państwa dyspozycji, a jak tylko skończy się czas pandemii będziemy Państwa odwiedzać na kopalniach i wsłuchiwać się w Państwa potrzeby – podsumowała Barbara Piontek.

Warto dodać, że Reprezentatywne Organizacje Związkowe poinformowały również o terminie wypłat deputatu węglowego. Będzie on wypłacony 30 kwietnia w wysokości 6 448,40 zł brutto. Przypomnijmy, że związkowcy sprzeciwili się w ostatnich dniach decyzji zakupu spółki skarbu państwa Haldex. – Cały czas powtarzamy, że presja ma sens. W wyniku działań reprezentatywnych organizacji związkowych JSW S.A. zrezygnowała z zakupu spółki Haldex. Koszt zakupu miał wynosić około 90 mln złotych. Nie było i nie ma naszej zgody na zakup aktywów skarbu państwa kosztem pracowników JSW S.A. – podkreślają przedstawiciele Reprezentatywnych Związków Zawodowych JSW, czyli Federacji ZZG, ZOK NSZZ Solidarność oraz ZZ Kadra. – Uważamy, że pierwszeństwo ma budowa nowej kopalni Jastrzębie-Bzie, drążenie nowych wyrobisk udostępniających pokłady węgla oraz modernizacja zakładów przeróbki mechanicznej węgla. Planowany wydatek około 90 milionów złotych to wielkość jednorazowej premii dla pracowników, jaką planowano w zawartym porozumieniu pomiędzy reprezentatywnymi organizacjami związkowymi i zarządem spółki w 2020 roku – dodają związkowcy, odnosząc się do opublikowanego niedawno pisma. W dokumencie podpisanym przez dwóch przedstawicieli starego zarządu JSW: Włodzimierza Hereźniaka i Radosława Załozińskiego mowa m.in. o podwyżkach wynagrodzeń o 4 proc. i jednorazowej premii dla pracowników od 2,7 do 3,5 tys. zł. Pismo nie ma daty i według nowego zarządu nie zostało w ubiegłym roku odnotowane w żadnym raporcie giełdowym. Zdaniem zarządu, publikacja dokumentu jest próbą zainicjowania kolejnego konfliktu ze stroną społeczną.Szymon Kamczyk