Wtorek, 24 grudnia 2024

imieniny: Adama, Ewy, Zenobiusza

RSS

Alpaki Fredzio i Edzio ze Skrzyszowa w żywej szopce

22.12.2020 00:00 sub

JASTRZĘBIE-ZDRÓJ Od 10 lat w parafii p.w. Podwyższenia Krzyża Świętego w Jastrzębiu-Zdroju w okresie świątecznym oglądać można ciekawą atrakcję. To żywa szopka przy miejscowym kościele. Przygotowania do niej trwały w tym roku od początku grudnia. W szopce swoje miejsce mają zwierzaki od gospodarzy z powiatu wodzisławskiego: Marklowic, Wodzisławia i Skrzyszowa.

Na pomysł zorganizowania żywej szopki przy parafii wpadł niegdyś wikary ks. Wojciech, a później cały trud realizacji tego przedsięwzięcia podjęła wspólnota parafialna. Pierwsza żywa szopka przy ul. Kusocińskiego w Jastrzębiu powstała w 2010 roku i mimo zaledwie kilkunastu zwierząt cieszyła się dużym zainteresowaniem parafian oraz okolicznych mieszkańców. Raz podjęte przedsięwzięcie było już kontynuowane co roku. Sukcesywnie szopka się rozrastała. Dzisiaj jest w niej blisko 100 zwierząt. Ta wyjątkowa bożonarodzeniowa atrakcja w centrum Jastrzębia-Zdroju przyciąga co roku tysiące osób. W bieżącym roku szopkę oglądać będzie można od 24 grudnia do 6 stycznia. Oprócz żywej szopki, w kościele można obejrzeć budowaną według tradycyjnych wzorców ruchomą stajenkę.

Zaangażowanie parafian i darczyńców

Od czterech lat organizację szopki i obowiązki związane z żywą szopką przyjęła na siebie Fundacja IMPULS, pomagając tym samym proboszczowi ks. Markowi Zientkowi w pieczy nad przedsięwzięciem. Jej prezes Paweł pomagał już wcześniej przy tworzeniu tej nietypowej atrakcji świątecznej przy miejscowym kościele. – Zajmujemy się logistyką, organizacją pracy, załatwianiem zwierząt. Oczywiście ogromną rolę odgrywają parafianie i mieszkańcy Jastrzębia-Zdroju, bo bez ich pomocy nie potrafilibyśmy czegokolwiek zrobić. Pomagają oni w budowie domków i wolier dla zwierząt oraz w wielu innych pracach – mówi prezes Fundacji IMPULS. Parafianie także wspierają przedsięwzięcie swoimi ofiarami, bo organizacja szopki i jej utrzymanie generuje realne koszty. – Nie moglibyśmy zorganizować żywej szopki, gdyby nie pomoc darczyńców. W tym roku to FHU Roma, Firma Auto Krok, Klub jeździecki Equi Verso, producent marchwi „Dzida Produkt”, „Profil” Opony – wulkanizacja i wymiana, Agencja Reklamowa „Druczek”, SM NOWA, Jastrzębski Zakład Wodociągów i Kanalizacji. Jesteśmy bardzo wdzięczni za okazaną pomoc – podkreśla organizator żywej szopki.

Zwierzaki i stajenka

W tym roku w szopce będzie około 100 zwierząt. Wśród nich alpaki, kucyki, osioł, świnki morskie, kury śmiejące (rzeczywiście wydają odgłosy podobne do śmiechu), kaczki, kury, gęsi, gołębie, pawie, bażanty. Jednym słowem, wiele ciekawych zwierząt do obejrzenia. – Pochodzą one od zaprzyjaźnionych gospodarzy, m.in. z Marklowic, Szotkowic, wodzisławskiej dzielnicy Zawada, Ruptawy i nie tylko – wylicza szef Fundacji IMPULS. Właśnie zwierzaki z powiatu wodzisławskiego tworzą sporą część przedsięwzięcia. Tak jak w latach poprzednich, zwierzaki udostępniają m.in. Klub Hodowców Drobnego Inwentarza z Marklowic, minizoo w Wodzisławiu-Zawadzie oraz Zagrody u Lęgów ze Skrzyszowa, z której pochodzą alpaki Edzio i Fredzio.

Dla podkreślenia istoty świąt Bożego Narodzenia najważniejszym elementem szopki są figury Świętej Rodziny, Trzech Mędrców, pasterzy, aniołów i zwierząt naturalnej wielkości, wyrzeźbione z drewna przez miejscowego artystę Jerzego Soremskiego. Organizatorzy serdecznie zapraszają do zwiedzenia przygotowanej w tym roku żywej stajenki. Szymon Kamczyk

  • Numer: 51/52 (1048/1049)
  • Data wydania: 22.12.20
Czytaj e-gazetę