Wygrali w osłabieniu
Unia Turza Śl. wygrała na wyjeździe 1:0 z GKS-em Wieprz Radziechowy. Jedynego gola zdobyła grając w osłabieniu, po tym jak czerwoną kartkę obejrzał Dawid Pawlusiński.
Wygrana z ostatnim w ligowej tabeli GKS-em wydawała się dla Unii obowiązkowa. Nie przyszła łatwo. Gospodarze nastawieni na grę z kontry sprawili Unii sporo kłopotów. Do przerwy gola nie udało się Unii zdobyć, na szczęście również go nie straciła, choć kilka ofensywnych wypadów GKS-u mogło zrobić gościom krzywdę. Chwilę po zmianie stron sytuacja Unii uległa mocnej komplikacji. W 48. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał młodszy Pawlusiński i Unia musiała grać w osłabieniu. Nie przeszkodziło to jej w zdobyciu gola. Maciej Gaszka przejął piłkę w środku pola, pociągnął do przodu i korzystając z tego, że obrońcy GKS-u zrobili mu miejsce, płaskim uderzeniem z 17. metrów wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Dobrą okazję miał Dariusz Pawlusiński, ale po jego uderzeniu piłka trafiła w słupek, a później zaczęła się uwidaczniać przewaga miejscowych, z której jednak nic szczególnego nie wynikało, bowiem Unia do ostatniej minuty zagrała skoncentrowana w defensywie i nie pozwoliła gospodarzom na nic więcej, niż strzały z dystansu.(art)
Najnowsze komentarze