„Wycieczki” na zbiornik Racibórz. Interweniowała Policja

REGION Napełnienie zbiornika Racibórz wzbudziło ogromne zainteresowanie mieszkańców regionu. Wielu z nich na własne oczy chce przekonać się, jak wygląda „mokry” zbiornik Racibórz i przyjeżdża na miejsce. Tymczasem przebywanie osób nieuprawnionych na budowli, zwłaszcza w okresie piętrzenia wody, jest niedozwolone.

Spacery niezalecane

W korespondencji z Nowinami Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie przypomina, że przebywanie na zaporach bocznych, zaporze czołowej z budowlą przelewowo-spustową, upuście do Odry Miejskiej odbywa się na własną odpowiedzialność.

– Jednak w czasie wezbrania i pracy zbiornika obecność osób trzecich nie jest pożądana. I choć Wody Polskie w Gliwicach rozumieją ciekawość mieszkańców, którzy chcą być świadkami przechwytywania fali powodziowej przez zbiornik, stanowczo nie zalecamy spacerów po zaporach zbiornika. Wstęp na zaporę czołową oraz budowlę przelewowo-spustową jest niemożliwy w czasie wezbrania – podkreśla Linda Hofman, rzecznik prasowy Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach.

Samochodem po zaporach

Dalej L. Hofman wyjaśnia, że pracownicy Wód Polskich, a obecnie również wykonawca prac budowlanych, który pozostaje związany kontraktem z inwestorem, pełnią stały dyżur, uniemożliwiając wstęp na drogi technologiczne zapory czołowej. Sytuacja ta jest podyktowana oczywistymi względami bezpieczeństwa. Z kolei poruszanie się po drogach technicznych zbiornika samochodami, również w ciągu jego zapór, jest zabronione dla osób nieuprawnionych i każdorazowo jest zgłaszane Policji.

– Taka sytuacja miała miejsce w czasie obecnego wezbrania. Mimo, iż dostrzegamy wspomnianą ciekawość mieszkańców, jesteśmy także przekonani o ich świadomości i zrozumieniu wobec pracy naszych służb. Dlatego też uprzejmie prosimy o nieutrudnianie pracy służbom Wód Polskich i powstrzymanie się od spacerów w najbliższej okolicy zbiornika Racibórz Dolny – dodaje L. Hofman.

Policjanci pouczyli kilkadziesiąt osób

Z kolei rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Raciborzu nadkom. Mirosław Szymański potwierdza, że 18 października mundurowi z Raciborza dwukrotnie interweniowali na terenie zbiornika Racibórz.

– W pierwszym przypadku miało być na wale dwóch mężczyzn niestosujących się do polecenia pracownika, by nie chodzili po wale. Opuścili wał przed przyjazdem Policji. Drugie zgłoszenie dotyczyło kilkudziesięciu osób niestosujących się do zakazu chodzenia po budowli. Patrol potwierdził ten fakt, osoby zostały pouczone i opuściły teren zbiornika – informuje M. Szymański.(żet)

Wody Polskie w Gliwicach rozumieją ciekawość mieszkańców, którzy chcą być świadkami przechwytywania fali powodziowej przez zbiornik, stanowczo nie zalecamy spacerów po zaporach zbiornika.” Linda Hofman, rzecznik prasowy RZGW Gliwice.