Wtorek, 24 grudnia 2024

imieniny: Adama, Ewy, Zenobiusza

RSS

WOLOiZOL w Gorzycach z koronawirusem

27.10.2020 00:00 sub

GORZYCE Pacjent Psychiatrycznego Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego, liczącego 214 łóżek w 7 izolowanych segmentach, miał objawy podobne do lekkiej grypy. Wykonano więc u niego wymaz i wysłano do testu na koronawirusa. Wynik okazał się pozytywny. Pacjent trafił do izolatorium. – Od marca nasz zakład jest izolowany od otoczenia, wstrzymane są odwiedziny, każdy nowy pacjent jest przed przyjęciem badany. Prawdopodobnie więc to któryś z pracowników bezobjawowych przyniósł koronawirusa do zakładu – mówi Sławomir Sito, dyrektor WOLOiZOL w Gorzycach.

Jak dodaje, wcześniej zakład otrzymywał wyniki w czasie 6 godzin. Obecnie laboratoria są mocno obłożone, więc na wyniki jeszcze Zakład musiał czekać znacznie dłużej. Wyniki spływały przez kilka dni. W poniedziałek 26 października były już wyniki wszystkich wykonanych testów. Zakażonych okazało się 27 pacjentów i 11 pracowników. Wszyscy zakażeni pacjenci nie mieli objawów, albo były one lekkie. Dlatego zostali na oddziale, który został podzielony na dwie oddzielne strefy – dla zakażonych i dla zdrowych. Zakażeni pracownicy trafili na domowe kwarantanny.

Do tej pory placówka kilkukrotnie zmagała się z koronawirusem na swoim terenie, raz na oddziale przyjęć i detoksykacji, raz u pacjenta, który był leczony na oddziale chirurgii szpitala w Wodzisławiu, na którym jak się później okazało, pojawiły się zakażenia. Potwierdzone zakażenie miał również jeden z pracowników. Jak mówi dyrektor Sito, w tych przypadkach, dzięki stosowanym procedurom, szybko udało się opanować sytuację epidemiczną. – Podstawą było szybkie testowanie. Nie czekamy na wymazobusy, bo nasi pracownicy sami potrafią wykonywać wymazy – mówi dyrektor Sławomir Sito.(art)

  • Numer: 43 (1040)
  • Data wydania: 27.10.20
Czytaj e-gazetę