Czwartek, 25 kwietnia 2024

imieniny: Jarosława, Marka, Elwiry

RSS

Dla młodych artystów epidemia nie jest przeszkodą

21.04.2020 00:00 sub

W dobie koronawirusa mocno obrywa sztuka i kultura. Co nie znaczy, że całkowicie zanika. Udowodnili to młodzi artyści z Teatru Naszej Wyobraźni i zespołu ANAVA, działających przy Ośrodku Kultury w Gołkowicach. Właśnie – oczywiście zdalnie – nagrali sieciowe przedstawienia „Ptasiego radia” Juliana Tuwima oraz „Pchły Szachrajki” Jana Brzechwy.

GOŁKOWICE – Prób oczywiście nie mamy, ale się nie nudzimy. Stąd pojawił się pomysł, żeby nakręcić sztukę do wiersza „Ptasie radio”. Na nadane na naszej fejsbukowej grupie hasło „Kto chce nagrać wierszyk?”, pozytywnie odpowiedziało aż 72 dzieciaków. Każde dziecko otrzymało do nagrania bardzo ważną rolę. Ze względu na liczbę aktorów, każdy aktor powiedział po kilka słów, ale całość nagrania pokazuje, że każdy z tych aktorów okazał się ważny, zrobił się z tego taki ciekawy miks - mówi Dominika Brzoza-Piprek, która prowadzi Teatr Naszej Wyobraźni i Zespół Taneczny ANAVA oraz jest pomysłodawczynią projektu.

Realizacja pomysłu trwała od niedzieli do wtorku. Była ściśle tajna, tak żeby pomysłu nikt nie podpatrzył. Młodzi aktorzy musieli nagrać z pomocą rodziców w domach swoje występy, następnie przesłali je do reżyserki, która zmontowała kilkadziesiąt pojedynczych występów w jedno, trwające prawie 6 minut nagranie, które można zobaczyć m.in. na portalu Nowiny.pl Efekt wspaniały. Każdy aktor wniósł swoją własną interpretację, emocje, umiejętności.

Sieciowe wykonanie „Ptasiego radia” to dopiero początek działalności młodych artystów i ich opiekunki. W miniony weekend zakończyły się prace Teatru Naszej Wyobraźni i zespołu ANAVA nad kolejnym sieciowym spektaklem do „Pchły Szachrajki” Jana Brzechwy. To przedstawienie bardziej zaawansowane pod względem artystycznym. - Fantazja rodziców i dzieci nie zna granic. Dzieci wystąpią ucharakteryzowane, wymalowane, niektórzy rodzice przygotowali specjalne tło. Przedstawienie jest prawie gotowe, czekamy na dokręcenie kilku scen - mówi Dominika Brzoza-Piprek. Biorąc pod uwagę jej pomysłowość i zaangażowanie artystów, nie jest wykluczone, że wkrótce powstaną kolejne spektakle.(art)

  • Numer: 16 (1013)
  • Data wydania: 21.04.20
Czytaj e-gazetę