Sobota, 23 listopada 2024

imieniny: Adeli, Klemensa, Orestesa

RSS

W Gorzycach ósmoklasiści poradzili sobie gorzej niż gimnazjaliści

31.12.2019 00:00 red

W 2019 roku po raz pierwszy odbyły się egzaminy dla uczniów kończących klas 8 szkół podstawowych. W Gorzycach nie wypadły najlepiej.

GORZYCE Uczniowie egzaminy ósmoklasisty zdawali z języka polskiego, matematyki, języka angielskiego i w niektórych gminach z języka niemieckiego. Na jednej z ostatnich sesji Rady Gminy w Gorzycach wyniki tych egzaminów podsumowała Sylwia Czarnecka, zastępca wójta gminy Gorzyce, zajmująca się oświatą. – Najlepiej ze wszystkich trzech przedmiotów spisali się uczniowie z Czyżowic. Natomiast nasza gmina w porównaniu do województwa i powiatu wypadła trochę słabiej – powiedziała Sylwia Czarnecka.

Najlepszy wynik z języka polskiego uzyskali uczniowie szkoły w Turzy Śl., z matematyki – w Czyżowicach, z angielskiego również w Czyżowicach. Czarnecka zwróciła uwagę na to, że szkoły z terenu gminy Gorzyce osiągnęły słabszą średnią wyników z poszczególnych przedmiotów na tle województwa i powiatu. W egzaminie z języka polskiego średnia uzyskana w gorzyckich szkołach pozwoliła uplasować się gminie na 6. miejscu w powiecie (64,12% to średni wynik w województwie, 64,47% w powiecie wodzisławskim, 63,89% w gminie Gorzyce), z matematyki na 5. (44,74% w województwie, 44,15% w powiecie, 43,83% w gminie Gorzyce), z angielskiego 7. w powiecie (60,23% w województwie, 57,35% w powiecie, 56,33% w gminie Gorzyce).

Lepiej spisali się gimnazjaliści, których ostatni rocznik opuścił w 2019 roku zlikwidowane gimnazja. – Jeśli chodzi o egzamin gimnazjalny najlepiej wypadły Czyżowice – mówi Czarnecka. Z poszczególnych przedmiotów sytuacja wygląda w następujący sposób: z historii i WOS najlepiej wypadł Rogów, z języka polskiego szkoła w Turzy Śl., z przyrody szkoła w Rogowie, z matematyki szkoła w Czyżowicach, z języka angielskiego zarówno na poziomie podstawowym, jak i rozszerzonym szkoła w Czyżowicach. Jeśli chodzi o egzamin z języka polskiego średnia osiągnięta przez szkoły z gminy Gorzyce pozwoliła uplasować się gminie na miejscu 5. w powiecie wodzisławskim (średni wynik to 63,39% w województwie, 63,07% w powiecie i 61,64% w gminie Gorzyce), z historii i WOS-u również 5. miejsce w powiecie (średni wynik w województwie to 58,32%, w powiecie 58,11% i 58,92% w gminie Gorzyce), z matematyki 2. wynik w powiecie (41,30% to średni wynik w województwie, 41,46% w powiecie i 44,02% w gminie Gorzyce), z przyrody 5. wynik w powiecie (48,58% to średni wynik w województwie, 48,43% w powiecie i 49,03% w gminie), z angielskiego na poziomie podstawowym 5. wynik w powiecie (69,19% to średni wynik w województwie, 68,42% to średni wynik w powiecie i 68,36% w gminie Gorzyce), zaś z angielskiego na poziomie rozszerzonym również 5. wynik w powiecie (52,94% to średni wynik w województwie, 52,10% w powiecie i 52,59% w gminie Gorzyce).

(art)


Słabiej z matematyki i angielskiego

Wyniki egzaminów zaniepokoiły radnego Stanisława Zbroję, którego zmartwił gorszy wynik egzaminów po 8 klasie zwłaszcza z polskiego i angielskiego. – Egzamin gimnazjalny to średnie wyniki zbliżone do województwa i powiatu, więc można uznać, że jest dobrze. Jeśli chodzi o egzamin ósmoklasisty, to martwią różnice. Wyniki są o kilka, kilkanaście procent gorsze od średniej krajowej. Kadra jest dobrze wykształcona, więc mamy możliwość przekazywania wiedzy. Coś trzeba w tej materii zrobić – powiedział Zbroja. Zaniepokoiły go zwłaszcza wyniki z matematyki i angielskiego w jednej ze szkół, które są o wiele poniżej średniej. – W tej szkole wynik z języka polskiego jest na znacznie lepszym poziomie, więc to chyba nie o młodzież chodzi, a o sposób przekazywania wiedzy z matematyki i języka angielskiego – powiedział Zbroja, nie chcąc wymieniać nazwy szkoły. Z arkuszy dostępnych na stronach Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Jaworznie wynika, że chodzi o Szkołę Podstawową w Bluszczowie, gdzie język polski uczniowie zdali na poziomie 56,84%, ale już matematykę na poziomie raptem 32,95%, zaś język angielski na poziomie 44%. – Rodzice proszą by coś z tym zrobić – powiedział Zbroja, dodając, że temat zostanie przedyskutowany na komisji ds. oświaty.

SP Bluszczów to szkoła z oddziałami integracyjnymi i stosunkowo dużą liczbą uczniów ze opiniami z poradni psychologiczno-pedagogicznej i innych poradni specjalistycznych oraz z orzeczeniami o potrzebie kształcenia specjalnego. Do szkoły trafiają również dzieci o specjalnych potrzebach z innych miejscowości z terenu gminy Gorzyce.

– W ubiegłym roku klasa ósma liczyła 21 uczniów, spośród nich pięcioro posiadało opinie z poradni, a dwoje - orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego. Można przypuszczać, że miało to jakiś wpływ na wynik egzaminu. Odzwierciedleniem wyników mogą być również oceny uczniów z przedmiotów egzaminacyjnych, zwłaszcza z matematyki, które otrzymywali w toku nauki. Trudno jest mieć zastrzeżenia do nauczycieli, bowiem w poprzednich latach ci sami nauczyciele w innych klasach (wówczas uczniowie pisali sprawdzian szóstoklasisty), osiągali lepsze wyniki. Nie chciałabym jednak, by mnie źle zrozumiano. Nie chodzi o szukanie winnych. Cieszymy się, że możemy być szkołą z oddziałami integracyjnymi, szkołą, do której chodzą dzieci z różnymi potrzebami edukacyjnymi. Ważne jest, że wszyscy uczniowie czują się tu dobrze. Natomiast trzeba mieć świadomość, że może to mieć wpływ na wyniki w nauce i ogólny wynik na egzaminach zewnętrznych – mówi Katarzyna Ciuraj, dyrektor SP w Bluszczowie.

  • Numer: 53 (997)
  • Data wydania: 31.12.19
Czytaj e-gazetę