Radni zostali upomniani
- Nie róbmy farsy z naszej pracy - apelował kilka tygodni temu do swoich koleżanek i kolegów po fachu jeden z marklowckich radnych. Tamtejsza przewodnicząca reaguje na te słowa i przywołuje rajców do porządku.
MARKLOWICE Podczas jednej z ostatnich posiedzeń marklowickich łączonych komisji tamtejsza przewodnicząca rady Krystyna Klocek upomniała radnych. - Chciałabym wam zwrócić uwagę na większą dyscyplinę. Szczególnie w kwestii obecności na obradach - mówiła. - Każdy ma prawo do 15-minutowego spóźnienia, ale nie powinno ono być większe - dodała.
Reprymenda była pokłosiem wygłoszonego kilka tygodni temu zażalenia przez radnego Tomasza Kubalę. Przypomnijmy, że jego zdaniem niektórzy rajcy nagminnie się spóźniają na obrady, bądź wychodzą w trakcie ich trwania. Zwrócił także uwagę, że zdarzały się sytuacje, kiedy radny był wpisany na listę, a uczestniczył tylko w połowie posiedzenia.
14 listopada pani przewodnicząca spotkała się z radnym Kubalą. - Umówiliśmy kwestie, które niepokoiły pana Tomasza - mówi Krystyna Kloce. Dodaje, że problem spóźniania się na obrady lub wcześniejsze ich opuszczanie przez radnych omówiła również z przewodniczącymi komisji. - Tam, gdzie miały miejsce te sytuacje, mam nadzieję, że już nie będzie do nich dochodzić - dodaje przewodnicząca Klocek.(juk)
Najnowsze komentarze