Pożegnanie z panią burmistrz
Ustępująca burmistrz Rydułtów Kornelia Newy pożegnała się z mieszkańcami, radnymi i pracownikami urzędu. Były podziękowania, kwiaty i łzy.
RYDUŁTOWY 18 października odbyła się ostatnia w mijającej kadencji sesja rady miasta w Rydułtowach. Także ostatnia z udziałem Kornelii Newy jako burmistrzem. Po 12 latach rządzenia miastem pani burmistrz podjęła decyzję, że nie będzie starać się o reelekcję.
Kornelia Newy, jak przyznała, planowała być twarda, dlatego nie wzięła chusteczek, jednak po słowach, które usłyszała, łzy napłynęły jej do oczu. - Dziękujemy za 12 lat pełnej zaangażowania pracy na rzecz naszej lokalnej społeczności. Za siłę, mądrość i poświecenie. Przez ten czas nasze miasto wypiękniało i rozkwitło - zaczęła odczytywać słowa podziękowania w imieniu rady miasta wiceprzewodnicząca Barbara Wojciechowska. - Miałem przyjemność współpracować z panią 12 lat. Najpierw jako wiceprzewodniczący, później jako przewodniczący. Przez ten czas nie brakowało różnego rodzaju trudnych tematów, ale zawsze umieliśmy usiąść razem i dogadać się - mówił przewodniczący Lucjan Szwan.
Kornelia Newy przyznała, że 12 lat to kawał czasu, ale trzy kadencje upłynęły szybko. - Spotkałam dużo wspaniałych osób na mej drodze - mówiła. - Dziś przychodzi mi się rozstać z tą radą miasta. Pracując z wami wiedziałam, że zawsze mamy wspólny cel - dobro miasta i zadowolenie jego mieszkańców. Mimo, że czasem mieliśmy odmienne zdania, to decyzje zawsze podejmowaliśmy w atmosferze pozbawionej wrogości. To najważniejsze. Bo jeśli ludzie zaczynają się na siebie złościć, to podejmują złe decyzje, gdyż są kierowani złymi emocjami - dodała. Słowa uznania skierowała też do swoich współpracowników i miejskich urzędników.
Wcześniej Kornelia Newy zamieściła na stronie internetowej urzędu miasta list z podziękowaniami dla mieszkańców.
W wyniku wyborów mieszkańcy zadecydowali, że Kornelię Newy zastąpi na stanowisku Marcin Połomski. (mak)
Najnowsze komentarze