„Jedynka” najchętniej wybieraną szkołą

POWIAT Aż 1252 uczniów rozpoczęło naukę w szkołach ponadgimnazjalnych na terenie powiatu wodzisławskiego. Starostwo nie kryje zadowolenia z wyników rekrutacji. - Walczyliśmy o każdego ucznia. W dobie niżu demograficznego udało się osiągnąć całkiem dobry rezultat - mówi Danuta Maćkowska, członek zarządu powiatu wodzisławskiego.

Taka liczba uczniów pozwoliła na utworzenie 44 oddziałów. To o 4 więcej, niż początkowo planowano. Warto też dodać, że w tym roku gimnazja na terenie powiatu wodzisławskiego ukończyło 1254 uczniów.

Największym zainteresowaniem wśród absolwentów gimnazjów cieszyło się I Liceum Ogólnokształcące im. 14 Pułku Powstańców Śląskich w Wodzisławiu, czyli popularna „Jedynka”. Naukę rozpoczęło tam 229 uczniów. Uruchomiono 7 klas (o jedną więcej, niż zakładano). - Myślę, że miały na to wpływ między innymi bardzo dobre wyniki matur - uważa Danuta Maćkowska.

Na drugim miejscu znalazł się Zespół Szkół Ekonomicznych w Wodzisławiu - 214 uczniów w 7 klasach (planowano 6 klas).

Trzecie miejsce na podium zajął Zespół Szkół Technicznych w Wodzisławiu. Do klas pierwszych zapisało się 202 uczniów. Od początku przyjęto, że zostanie utworzonych 7 klas i tak też się stało.

Bardzo dobrze nabór wypadł w Powiatowym Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Wodzisławiu. Zapisało się 196 uczniów. Warte odnotowania jest to, że wstępnie planowano uruchomienie 5 klas. Jednak ze względu na duże zainteresowanie ze strony gimnazjalistów tą placówką, ostatecznie utworzono ich aż 7.

Kolejne miejsca zajęły następujące placówki: Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych w Wodzisławiu Śląskim (119 uczniów, 5 oddziałów), Liceum Ogólnokształcące im. Noblistów Polskich w Rydułtowach (87 uczniów, 3 oddziały), Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Rydułtowach (86 uczniów, 3 oddziały), Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych w Pszowie (76 uczniów, 3 oddziały) oraz Branżowa Szkoła I stopnia w Radlinie (43 uczniów, 2 oddziały).

(mak)

Oblężenie klas biologiczno-chemicznych

Pamiętam czasy, że w danym roczniku była jedna klasa o profilu biologiczno-chemicznym. Obecnie mamy aż trzy - mówi w rozmowie z naszą gazetą Janina Rurek (na zdjęciu), dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego im. 14 Pułku Powstańców Śląskich w Wodzisławiu.

Nowiny Wodzisławskie: Wodzisławska „Jedynka” była najchętniej wybieraną szkołą wśród tegorocznych absolwentów gimnazjów. Co ich przyciągnęło?

Janina Rurek, dyrektor I LO w Wodzisławiu: - Jesteśmy szkołą z tradycjami. Dbamy o to, by atmosfera w liceum była dobra i sprzyjała rozwojowi młodych ludzi. Natomiast kluczowym argumentem są osiągnięcia naszych uczniów i absolwentów. Zajmujemy bardzo wysokie miejsce w klasyfikacji zdawalności matur. Wielu absolwentów naszej szkoły dostaje się na bardzo dobre wyższe uczelnie. Poza tym na bieżąco dbamy o promocję. Nie ograniczamy się wyłącznie do przedsięwzięć wewnątrzszkolnych, ale też wychodzimy do społeczności lokalnej. Myślę, że wszystko to wpływa na sukces, z którego bardzo się cieszymy. Najważniejsza jest codzienna praca.

Które profile cieszą się największym zainteresowaniem uczniów?

– Klasy biologiczno-chemiczne. Od dwóch lat mamy aż trzy takie klasy w roczniku. W tej chwili są to klasy pełne, 32-osobowe. To pokazuje, jak duże jest zainteresowanie. Myślę, że ma to związek z wyborem późniejszych kierunków studiów: medycznych czy dotyczących ochrony środowiska. Takich kierunków, o których mówi się, że dają pewny zawód.

To pokazuje, że młodzi ludzie myślą o swojej przyszłości.

– Oczywiście! A pomagają im w tym rodzice oraz starsi koledzy i koleżanki, którzy są już na studiach i dzielą się swoimi doświadczeniami.

A co z pozostałymi profilami?

– Mamy bogatą ofertę i dla ścisłowców i dla humanistów. Z kolei na pograniczu jest klasa humanistyczno-przyrodnicza z rozszerzonym językiem angielskim. Warto nas odwiedzić i zapoznać się z propozycjami.

Szkoła może pochwalić się bardzo ciekawym filmem promocyjnym, który zdobył pierwsze miejsce w konkursie ogłoszonym przez starostwo powiatowe.

– Cieszymy się, że film spotkał się z bardzo dobrym odbiorem wśród gimnazjalistów. Chciałabym podkreślić rolę młodzieży, która przygotowała ten film. Sam pomysł wyszedł z ich strony. Poza tym od początku do końca odpowiadali za jego realizację.

Rozmawiała Magdalena Kulok