Duży Kaliber: Śmierć w Kuźni Raciborskiej

Kiedy na miejsce dotarli ochotnicy z OSP Kuźnia Raciborska, na klatce budynku panowało duże zadymienie. Po chwili na osiedle dojechały zastępy z JRG Racibórz. Z zadymionych mieszkań strażacy ewakuowali trzy poszkodowane osoby. Jedna z nich wymagała reanimacji. Strażacy ugasili pożar, do którego doszło na piętrze budynku. Spalone sprzęty wyrzucono przez okno i przelano wodą. Oddymiono również pomieszczenia w budynku.

– Wśród poszkodowanych osób było trzyletnie dziecko i 66-letnia kobieta. Przebywali w mieszkaniu obok płonącego lokalu. Zostali zabrani do szpitala z podejrzeniem podtrucia tlenkiem węgla – mówi Roland Kotula, dowódca JRG w Raciborzu.

W mieszkaniu, w którym doszło do pożaru strażacy znaleźli nieprzytomną kobietę w wieku około 75 lat. – Strażacy wynieśli ją na zewnątrz i przez kilkadziesiąt minut reanimowali. Mimo ich wysiłków i ratowników medycznych lekarz pogotowia musiał stwierdzić zgon kobiety – mówi strażak.

Prawdopodbną przyczyną pożaru były meble i inne sprzęty, które postawiono zbyt blisko pieca kaflowego.

(acz)