Nasi nauczyciele manifestowali w Warszawie

KRAJ Manifestacja była wyrazem sprzeciwu wobec planowanej reformy edukacji, zakładającej likwidację gimnazjów do 2019 r. oraz powrót do 8-letniej szkoły podstawowej.

Najwięcej nauczycieli z naszego powiatu pojechało z gminy Godów. Tutejszy oddział ZNP wystawił około 55-osobową reprezentację. - Z Gorzyc planowało jechać około 40 pracowników szkół, głównie nauczycieli gimnazjów oraz pracowników obsługi. W tej liczbie było też 10 nauczycieli z Mszany – mówi Zenon Przybyła, prezes oddziału ZNP w Gorzycach. Z oddziału Wodzisław Śl. (obejmuje: Wodzisław, Radlin, Rydułtowy, Pszów i Marklowice oraz nauczycieli szkół ponadgimnazjalnych) na manifestację wyjechało około 90-95 osób. - Protestujemy dlatego, że ta reforma jest wprowadzana chaotycznie, na kolanie i z dnia na dzień. ZNP nie twierdzi, że nie trzeba naszej szkole żadnych reform. Niech one będą, ale programowe i dostosowane do naszych czasów. A proponowana reforma zaprzepaszcza dorobek nauczycieli, którzy przez 17 lat wypracowali sobie pewne metody pracy. Wiąże się to także z utratą miejsc pracy nie tylko nauczycieli, ale także pracowników administracji i obsługi - mówi Maria Tkocz, prezes Oddziału ZNP w Wodzisławiu.

ZNP ocenia, że w manifestacji wzięło udział ponad 50 tys. rodziców, uczniów, nauczycieli i samorządowców.

(art), (juk)