Sąsiedzka impreza na stadionie
Panie upiekły ciasto i przygotowały przekąski. Panowie doglądali kiełbasek z grilla. Każdy mógł wziąć udział w grach i zabawach, a przy okazji zgarnąć nagrodę - tak mieszkańcy Marklowic obchodzili Europejski Dzień Sąsiada.
MARKLOWICE Europejski Dzień Sąsiada obchodzony jest 31 maja. W Marklowicach został zorganizowany na stadionie tamtejszej Polonii. Przyszło około 200 osób. – Sąsiad to jest ktoś taki, kto mieszka obok nas i my go dobrze znamy – mówią kilkuletni bracia, Nikodem i Oliwier, którzy wzięli udział w imprezie. – A najlepszy sąsiad to taki, który przynajmniej raz w roku przyjdzie na spotkanie ze swoimi sąsiadami – dopowiada organizator marklowickiej odsłony Europejskiego Dnia Sąsiada, Jerzy Wesoły, prezes Koła Emerytów i Rencistów w Marklowicach.
Przez kilka lat Europejski Dzień Sąsiada był organizowany w Marklowicach na dużo mniejszą skalę. Świętowanie zapoczątkował Jerzy Wesoły na terenie marklowickich Chałupek. – Powstało tam nowe osiedle. Żeby się zintegrować i zapoznać, to co roku spotykaliśmy się w mniej więcej 40–osobowym gronie sąsiadów. Każdy przynosił swoje kiełbaski, napoje i spędzaliśmy wspólnie czas – wspomina Jerzy Wesoły. Pomysł spodobał się szerszemu gronu. Już rok temu impreza przeniosła się na stadion i stała się otwarta dla wszystkich mieszkańców.
Spotkanie na stadionie zostało zorganizowane siłami społeczności lokalnej. Przygotowało je 8 marklowickich stowarzyszeń. – Myślą przewodnią jest oczywiście integracja. Przygotowaliśmy 10 konkurencji sportowych. Każdy może wziąć w nich udział. Do wygrania są atrakcyjne nagrody – dodaje Jolanta Tomaszewska, prezes Stowarzyszenia Kobiet Aktywnych w Marklowicach.
(mak)
Najnowsze komentarze