Wtorek, 30 lipca 2024

imieniny: Julity, Ludmiły, Rościsława

RSS

Jak Oślizło spotkał Sachsa

26.11.2013 00:00 red

RADLIN Stanisław Oślizło, legenda polskiego futbolu, wieloletni kapitan polskiej kadry i strzelec jedynej polskiej bramki w Pucharze Zdobywców Pucharów, 15 listopada odwiedził Radlin, aby powspominać swoje początki gry pierwszoligowej w radlińskim Górniku.

Najpierw gość zwiedził kilka obiektów sportowych. Na trasie „objazdówki” był oczywiście Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, obiekt gimnastyczny im. L. Blanika, oraz - rzecz jasna - boisko przy Mariackiej, gdzie Oślizło rozgrywał swoje mecze.

Później w kawiarence Miejskiego Ośrodka Kultury z legendą piłki nożnej spotkali się nie tylko działacze sportowi, kibice, ale również młodzi zawodnicy z Górnika Radlin. Niespodzianką dla Stanisława Oślizło, przygotowaną przez miasto i klub Górnik Radlin, była obecność jego dawnego kolegi z boiska, Henryka Sachsa. Obaj otrzymali jubileuszowe, imienne koszulki „Górnika Radlin” z numerem 90, z okazji 90-lecia istnienia klubu.

Wśród opowieści Stanisława Oślizło nie zabrakło niezwykłych historii - wielu dziś już wręcz kultowych - takich jak ta o rzucie żetonem przy meczu z AS Romą, czy o tym jak niewiele brakowało, by Oślizło był dziś legendą Ruchu Chorzów, nie zaś Górnika Zabrze.

Organizatorem spotkania było Miasto Radlin, Klub Sportowy Górnik Radlin, Stowarzyszenie Młody Radlin oraz wodzisławsko-żorskie koło Ruchu Autonomii Śląska.

(red)

  • Numer: 48 (681)
  • Data wydania: 26.11.13