Zamienią PKS na MZK

Kolejną gminą powiatu wodzisławskiego, która po Godowie i Gorzycach wyraziła chęć przystąpienia do Międzygminnego Związku Komunikacyjnego w Jastrzębiu jest Lubomia. – Nasza gmina znajduje się pomiędzy dwoma bankrutującymi PKS-ami. Ten z Raciborza został co prawda przejęty przez starostwo powiatowe, ale do jego kursów musimy dopłacać.  Niestety obsługuje on w zasadzie tylko Lubomię. Syrynia, której mieszkańcy najczęściej podróżują do Wodzisławia pozostanie bez takiej komunikacji. PKS z Rybnika, który mógłby obsługiwać Syrynię chciał dopłat w wysokości 14 tys. zł za miesiąc. Kiedy usłyszałam te warunki o mało nie spadłam z krzesła – wyjaśnia Maria Fibic, zastępca wójta.

 

Argumentem za przystąpieniem do związku jest również fakt, że gmina korzysta już z jego usług, dopłacając do kursów z Syryni do Pszowa. – Kiedy zostaniemy członkiem opłaty będą niższe – podkreśla Fibic i dodaje, że w przypadku kursów MZK każda gmina płaci za wozokilometry, które zostały przejechane tylko w jej granicach terytorialnych.

 

Uchwała o przystąpieniu do MZK została przyjęta przed radnych jednogłośnie. Lubomia, podobnie jak Godów i Gorzyce, nie od razu stanie się członkiem związku. Najpierw otrzymają one status gmin oczekujących, dopiero po pewnym okresie zostaną pełnoprawnymi członkami. Jako oczekujący, według nowego cennika MZK, będą dopłacać do wozokilometra 3,6 zł. Członkowie MZK płacą 2,8 zł, zaś pozostałe gminy, które chcą korzystać z usług MZK zapłacą 4 zł.

 

(art)