Rodzice zafundowali szafki gimnazjalistom

Uczniowie klas trzecich Gimnazjum w Gołkowicach czują się jak uczniowie z amerykańskich filmów. Przynajmniej częściowo, a to dzięki temu, że rada rodziców ufundowała im szafki. Za 10 tys. zł zakupiono 100 szafek na ubrania i książki. – Rada rodziców przeznaczyła na ten cel środki, które udało się zebrać na różnego rodzaju imprezach i ze składek. To spory wydatek, dlatego rodzicom należą się słowa uznania – mówi Waldemar Paszylka, dyrektor Zespołu Szkół w Gołkowicach, w skład którego wchodzi gimnazjum.

 

Szafki ustawiono w korytarzu prowadzącym do szatni, gdzie jeszcze niedawno przebierali się trzecioklasiści. Każdy z nich ma swój własny klucz do szafki, w której oprócz kurtek i zamiennego obuwia, można zostawić również niepotrzebne na danej lekcji książki. Na taki luksus nie mogą póki co liczyć młodsi gimnazjaliści, którzy w dalszym ciągu będą przebierać się w szatniach. – W szatni nie przebierają się już uczniowie klas trzecich i zrobiło się tam luźniej. Dlatego nie ma konieczności, by młodsi również mieli swoje szafki – wyjaśnia dyrektor.

 

(art)