Nauka języka najlepsza jest w praktyce
Uczniowie z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Rydułtowach gościli młodzież z Lorch w Niemczech
Licealistów odwiedzili gimnazjaliści z Badenii Wirtembergii. Różnica wieku nie była jednak przeszkodą, aby obie strony świetnie się rozumiały.
– Mamy doskonały kontakt. Już nawiązały się znajomości, które na pewno będą utrzymywane także po wyjeździe delegacji z Niemiec – mówi Basia Kluger z rydułtowskiej „jedynki”.
Licealiści przyznają zgodnie, że takie wymiany to doskonała okazja do szlifowania języka obcego, bo z nastolatkami z Niemiec przebywają niemal 24 godziny na dobę. Wszystko dlatego, że młodzież zakwaterowana jest w domach uczniów.
– Nawet moi rodzice umieli dogadać się z chłopakiem, który u nas był. Jak? Po rosyjsku, bo jego rodzina pochodzi ze wschodu – dodaje Basia Kluger.
Organizatorzy zapewnili gościom wiele atrakcji. Oprócz wycieczek po urokliwych zakątkach w okolicy i spotkania z burmistrz miasta Kornelią Newy młodzież z Niemiec miała okazję zobaczyć: obóz koncentracyjny w Oświęcimiu, Kraków, Tarnowskie Góry, Muzeum Chleba w Radzionkowie. Były także zajęcia plastyczne, gry i zabawy, a także oczywiście wspólne lekcje języka niemieckiego i angielskiego.
– Takie wymiany to także doskonała okazja do przełamywania stereotypów na temat naszych kultur – mówi Teresa Szulik, koordynatorka przedsięwzięcia.
(j.sp)
– Mamy doskonały kontakt. Już nawiązały się znajomości, które na pewno będą utrzymywane także po wyjeździe delegacji z Niemiec – mówi Basia Kluger z rydułtowskiej „jedynki”.
Licealiści przyznają zgodnie, że takie wymiany to doskonała okazja do szlifowania języka obcego, bo z nastolatkami z Niemiec przebywają niemal 24 godziny na dobę. Wszystko dlatego, że młodzież zakwaterowana jest w domach uczniów.
– Nawet moi rodzice umieli dogadać się z chłopakiem, który u nas był. Jak? Po rosyjsku, bo jego rodzina pochodzi ze wschodu – dodaje Basia Kluger.
Organizatorzy zapewnili gościom wiele atrakcji. Oprócz wycieczek po urokliwych zakątkach w okolicy i spotkania z burmistrz miasta Kornelią Newy młodzież z Niemiec miała okazję zobaczyć: obóz koncentracyjny w Oświęcimiu, Kraków, Tarnowskie Góry, Muzeum Chleba w Radzionkowie. Były także zajęcia plastyczne, gry i zabawy, a także oczywiście wspólne lekcje języka niemieckiego i angielskiego.
– Takie wymiany to także doskonała okazja do przełamywania stereotypów na temat naszych kultur – mówi Teresa Szulik, koordynatorka przedsięwzięcia.
(j.sp)
Najnowsze komentarze