Zgadzamy się ale…

Kilka miesięcy temu firma Era zaproponowała miastu zainstalowanie nadajnika telefonii komórkowej na dachu remizy strażackiej w Kokoszycach. Miesięcznie za funkcjonowanie anteny strażacy mieliby otrzymywać ok. 3 tys. zł. Rada dzielnicy poprzedniej kadencji zaopiniowała wniosek pozytywnie. Niezbędna okazała się również decyzja nowej rady. Ta również była pozytywna, jednak pod pewnymi warunkami. Firma powinna zlecić specjalistyczne badania dotyczące natężenia fal emitowanych przez nadajnik. Mieszkańcy chcą bowiem wiedzieć, czy nie zostaną przekroczone dopuszczalne normy. Poza tym rada dzielnicy miałaby mieć wpływ na wybór firmy,  która te badania wykona. Chodzi o to, by wykluczyć możliwość manipulacji. Warunki mieszkańców trafiły już do operatora sieci komórkowej. Odpowiedzi jak na razie nie ma. (raj)