Pierwszy sukces strażników
Nie mają jeszcze ani mundurów ani samochodu, ale już odnieśli pierwszy sukces.
Strażnicy gminni z Lubomi znaleźli osobę, która na skraju Nieboczów samowolnie składowała porzeźnicze odpady. Wśród śmieci były resztki zwierzęcych skór i kości. Informację taką podała Maria Fibic podczas zebrania sołeckiego w Nieboczowach. – Sprawą zajęła się nasza straż gminna, której dość szybko udało się ustalić, że odpady zostawił u nas mieszkaniec sąsiedniego Pogrzebienia – wyjaśnia Maria Fibic, zastępca wójta. – Jeśli sprawa zostanie dobrze udowodniona, na pewno skierujemy ją do sądu. Bo nie może być tak, że ktoś obcy przyjeżdża do nas i bezkarnie wyrzuca tu swoje śmieci – dodaje pani wójt.
Przy okazji władze gminy oraz sołtys Nieboczów Łucjan Wendelberger zaapelowali do mieszkańców o zwracanie szczególnej uwagi na obcych kręcących się po wsi wieczorem, bądź na podejrzane samochody. – Wraz z postępującymi robotami rozbiórkowymi pojawia się u nas coraz więcej obcych samochodów. Trzeba być czujnym, bo zostawiają nam tutaj swoje śmieci, myśląc chyba, że budowa zbiornika już się tutaj rozpoczęła i mieszkańcy Nieboczów już się stąd wynieśli – apeluje sołtys.
(art)
Przy okazji władze gminy oraz sołtys Nieboczów Łucjan Wendelberger zaapelowali do mieszkańców o zwracanie szczególnej uwagi na obcych kręcących się po wsi wieczorem, bądź na podejrzane samochody. – Wraz z postępującymi robotami rozbiórkowymi pojawia się u nas coraz więcej obcych samochodów. Trzeba być czujnym, bo zostawiają nam tutaj swoje śmieci, myśląc chyba, że budowa zbiornika już się tutaj rozpoczęła i mieszkańcy Nieboczów już się stąd wynieśli – apeluje sołtys.
(art)
Najnowsze komentarze