Wrócili na fotel lidera

Drużyna z Radlina, która dwa tygodnie temu uległa w finale 6:3 ekipie Drink Team, tym razem wygrała cały turniej i wróciła na pozycję lidera w klasyfikacji generalnej Grand Prix. Radlinianie w pierwszym etapie niedzielnych rozgrywek trafili na wolny los, później wygrali 4:1 z drużyną Kapadżera Power, w półfinale wzięli rewanż za porażkę dwa tygodnie temu z drużyną Drink Team i tym razem wygrali 2:1, a w finale pokonali drużynę pod nazwą Wesołych Świąt wynikiem 7:1. Aż cztery bramki dla zwycięzców w finale strzelił wybrany najlepszym zawodnikiem turnieju Grzegorz Święty. Ten sam zawodnik prowadzi także w klasyfikacji strzelców Grand Prix. Dotychczas strzelił swoim rywalom aż 21 goli. Drugie miejsce zajmuje Tomasz Lemiesz z drużyny Drink Team z 16 bramkami na koncie, a trzecie Dawid Pędzich z Victorii Głożyny, który strzelił dotychczas 15 goli.
W meczu o trzecie miejsce zmierzyli się kolejni kandydaci do tytułu mistrza Justin Team i Drink Team. Wygrali ci drudzy wynikiem 4:1. W klasyfikacji generalnej prowadzi wspomniany KS Radlin z 50 punktami na koncie. Drugie miejsce zajmują zawodnicy zrzeszeni pod nazwą Justin Team z nagranymi 42 punktami, a pierwszą trójkę zamyka ekipa Drink Team z 40 punktami na koncie. Na kolejnych pozycjach znajdują się Dopalacze, Kapadżera Power i Victoria Głożyny.
Zapewne niezwykle ciekawy będzie następny, przedostatni już turniej, rundy zasadniczej Grand Prix. Ta składa się bowiem z pięciu turniejów, a na zakończenie rozegrany zostanie Turniej Mistrzów Grand Prix. Marcin Macha