Sobota, 2 listopada 2024

imieniny: Bohdany, Tobiasza, Bohdana

RSS

Wracają z zagranicy i szukają pracy

06.01.2009 00:00
W Powiatowym Urzędzie Pracy przybyło osób, które wróciły z pracy zarobkowej za granicą. – To nie wina kryzysu – zapewniają urzędnicy.

W ciągu ostatnich trzech miesięcy ubiegłego roku w PUP zarejestrowało się ponad 50 osób, które pracowały za granicą. Tylko w grudniu zgłosiło się ich ponad 20.

Wracają na święta?
 Według pracowników urzędu na razie wielkiego exodusu spowodowanego światowym kryzysem z emigracji nie ma. Wzrost liczby osób zarejestrowanych jako bezrobotne to w grudniu zjawisko normalne.
 – Ludzie kończą prace sezonowe i na święta wracają do domu. Stąd ta zwiększona liczba petentów. Są to najczęściej osoby, które wróciły z Holandii. Wiele z nich to tegoroczni absolwenci, którzy wyjechali, by zarobić na start w samodzielne życie  – mówi Halina Krentusz, kierownik referatu ds. ewidencji, świadczeń i informacji.

Zsiłek na trzy miesiące
 Osobom, które wracają z emigracji przysługują takie same prawa jak pracownikom polskim. Jako bezrobotni mogą się już zarejestrować w kraju, gdzie dotychczas pracowali. Jeśli chcą go opuścić, mogą starać się o wypłatę transferową. Taki zasiłek jest o wiele wyższy niż ten, który przysługuje w Polsce i wynosi czasem nawet 3 tys. zł.
 – Trzeba jednak pamiętać, ze przysługuje on przez trzy miesiące. Pokrywany jest z budżetu naszego państwa – wyjaśnia Halina Krentusz.
 W takim wypadku także rozliczenie podatkowe następuje w kraju, w którym osoba pobierająca zasiłek dotychczas pracowała.
 Jeśli jednak ktoś zdecyduje się po utracie pracy za granicą, zarejestrować się jako bezrobotny  w Polsce, to wówczas o wysokości zasiłku i terminie jego pobierania zdecyduje marszałek województwa. Powiatowy Urząd Pracy przesyła do Wojewódzkiego Urzędu Pracy tzw. formularz 301. W takim wypadku trzeba na przestrzeni 18 miesięcy mieć przepracowane 365 dni. Liczy się zatrudnienie i w kraju i za granicą.
(j.sp)

  • Numer: 1 (466)
  • Data wydania: 06.01.09