Odpowie za napaść na policjanta

Zdarzenie miało miejsce w miniony czwartek, 18 grudnia, około godziny 20.40. Policjanci Sekcji Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Wodzisławiu otrzymali zgłoszenie, że w Mszanie na ulicy Wodzisławskiej nietrzeźwy kierowca mazdy uderzył w plastikowe barierki, oddzielające chodnik dla pieszych na odcinku budowanej A1. Policjanci potwierdzili fakt zniszczonych barierek, pojazdu jednak nie było. Penetrując teren Mszany zauważyli białą mazdę. Jechali za pojazdem używając sygnałów dźwiękowych i świetlnych. Kierujący pojazdem zatrzymał się na poboczu, jednak zaraz po tym gwałtownie ruszył. Funkcjonariusze ruszyli za samochodem, który jechał ze znaczną prędkością, po jakimś czasie kierowca mazdy znów się zatrzymał. Policjant wysiadł z radiowozu i podszedł do samochodu od strony kierowcy. Otworzył drzwi i nakazał wysiąść z pojazdu. W tym momencie kierujący mazdą gwałtownie ruszył z otwartymi drzwiami samochodu. Pociągnął policjanta za samochodem, a następnie spowodował jego upadek na jezdnię i uderzył autem w otwarte drzwi radiowozu. Policjant podniósł się i ruszył w pościg za mazdą, która skierowała się na ulicę 22 Lipca. Kierowca stracił jednak panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i dachował. Kierujący i pasażer wyszli przez rozbitą, tylną szybę w aucie i chcieli uciekać. Dzięki szybkiej reakcji policjantów zostali zatrzymani. Podczas zatrzymania mężczyźni szarpali się. Jak się okazało, kierujący, 39-letni mieszkaniec Mszany, był pijany. Badanie wykazało ponad 3 promile w wydychanym powietrzu, tyle samo miał pasażer. Kierowca mazdy został zatrzymany. 48-letni policjant ma złamaną lewą rękę i ogólne potłuczenia. Drugiemu 41-letniemu policjantowi na szczęście nic się nie stało, ma jednak zniszczone umundurowanie. Kierujący mazdą odpowie za czynną napaść na funkcjonariusza oraz za jazdę pod wpływem alkoholu. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
(izis)